W tej wnikliwej rozprawie otrzymujemy coś na kształt teologicznej syntezy. Jasnej, przejrzystej, nie stroniącej od pytań, ujmującej trafnością opinii, erudycją, ale i prostotą. Co więcej, to teologia wcielona w rzeczywistość, w naszą codzienną egzystencję, traktująca wiarę jako spotkanie, jako dialog osób. Bo też wszystko zmierza w tej pracy ku temu, by bardziej być, bardziej wierzyć [...]
Jako duszpasterz, wydawca i redaktor ks. Ignacy okazał się niestrudzonym apostołem głoszącym potrzebę nawrócenia i dążenia do świętości. Wyjaśniał rzeszom wiernych i czytelnikom, że sakrament pokuty to wielki dar miłosiernego Jezusa: ,,Serce Jezusa przepełnione miłosierdziem czeka, abyśmy z tego skarbca czerpali dla siebie i dla innych".
Oblicza świętości. Panorama dziejów chrześcijaństwa – od pierwszych wieków Kościoła po czasy niedawno minione. Obraz wielowymiarowy, wielobarwny. Gra świateł i cieni. Tło i detale. Sylwetki ludzkie wyraziste, jak żywe. Lektura staje się spotkaniem. Ostatnia odsłona. I postać najpiękniejsza: Królowa Wszystkich Świętych – Najświętsza Maryja Panna. Matka Jezusowa, która jest obrazem i początkiem Kościoła mającego osiągnąć pełnię w przyszłym wieku; która tu na ziemi przyświeca Ludowi Bożemu pielgrzymującemu jako znak pewnej nadziei i pociechy (por. Lumen gentium, 69). Nasza Orędowniczka, Pośredniczka, Pocieszycielka. Nasza Matka.
Obrazek z Medalikiem Świętego Benedykta. Format obrazka to 5,5 x 8,5 cm.
Awers medalika przedstawia św. Benedykta trzymającego w prawej ręce krzyż, a w lewej księgę (Regułę); Przy postaci świętego – napis: Crux sancti patris Benedicti (Krzyż świętego Ojca Benedykta), natomiast na obrzeżu widnieje napis: Eius in obitu nostro praesentia muniamur (Niech Jego obecność broni nas w chwili śmierci). Po prawej ręce św. Benedykta przedstawiony jest pęknięty kielich, z którego wypełza wąż. To nawiązanie do rozpoznania przez św. Benedykta trucizny podanej mu przez wrogów w Vicovaro. Na tej samej wysokości, po lewej ręce św. Benedykta, kruk z rozpostartymi skrzydłami kroczy obok chleba. To przypomnienie innego wydarzenia z życia św. Benedykta. Nakazał on krukowi ukrycie zatrutego chleba, który miał uśmiercić św. Benedykta.
Mając świadomość, że Kościół Częstochowski ma szczególną misję, z racji obecności cudownej Ikony Bogarodzicy, oraz to, że Częstochowa jest słusznie nazywana „duchową stolicą Polski”, proszę przyjąć te słowa Apelowych „Głosów Zbierania”, również jako hołd wdzięczności za życie i posługę śp. Ks. Abpa Stanisława Nowaka. - fragm. Słowa Wstępnego -
O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej. Składające się na to opracowanie różne studia nad nabożeństwem różańcowym – obejmujące okres od roku 1475 do roku 1572 – stanowią, każde na swój sposób, przyczynki do lepszego poznania owego nabożeństwa, chociaż – co jest oczywiste – nie zamierzają ani nie mogą dać pełnej o nim wiedzy, a przy tym nie wyczerpują też tego tematu.
Bóg poszukuje człowieka. Niezależnie od tego, jak daleko człowiek odszedł, a nawet wtedy, gdy świadomie nie szuka on Boga. Często pomaga w tym Maryja – matczyną miłością zdobywa ludzi i prowadzi ich do Syna, by odnaleźli upragnione szczęście. Świadczą o tym historie nawróceń opisane w niniejszym zbiorze.
Świat potrzebuje zmartwychwstania, świat musi się podnieść w jaśniejącym świetle nadprzyrodzoności, świat potrzebuje pełni Ducha Świętego, którego tak bardzo mu brakuje. Przyjdź, o Maryjo, otoczona chwałą w niebie w Twym nieskalanym ciele, w blasku Twego dziewictwa; przyjdź, o Królowo nieba i ziemi, i uchroń nas przed grożącym nam upadkiem. (…)
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto