Rozmowy niedokończone - trwają latami i wciąż przynoszą nowe wątki do rozwinięcia. W kolejnym tomie radiowych minidebat filozoficznych, przeprowadzonych w roku 2015 na antenie Radia Maryja, można wyróżnić dwie części. Pierwszy temat, wywołany przez toczący się wówczas synod biskupów, to małżeństwo i rodzina. Ksiądz Profesor przedstawia ujęcia Marcina Lutra i Georga Wilhelma Friedricha Hegla, których koncepcje znacząco wpłynęły na współczesne rozumienie tych zagadnień. Jednak aby pojąć myśl Lutra, potrzebna była wcześniejsza rozmowa o tym, jak widział on Jezusa Chrystusa - to zatem wątek przewodni pierwszej z prezentowanych audycji. (...)
Wiara katolicka ma trzy podstawowe wymiary: W co wierzymy? Jak wierzymy? Komu wierzymy? W centrum stoi Ten, któremu zaufaliśmy: Jezus Chrystus, który objawił nam Boga Ojca i razem z Nim posyła Ducha Świętego. Bóg w Trójcy Jedyny nie zbawia nas pojedynczo, ale razem z innymi, we wspólnocie Kościoła, który głosi słowo Boże, sprawuje sakramenty i podejmuje dzieła miłosierdzia. Wiara, zderzając się z niewiarą i wątpliwościami, prowadzi nas ku życiu wiecznemu: „Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś ujrzymy twarzą w twarz” (1 Kor 13, 12). Pomocą w tej fascynującej wędrówce wiary jest m.in. Katechizm Kościoła Katolickiego.
Modlitwa może być czysta - gdy płynie ze szczerego serca, które pragnie otwierać się na działanie Boga. Czasem nie wiemy, jak się modlić, czujemy się w tym nieporadni, niezręczni, znudzeni. Podsłuchując modlitwy zapisane w Biblii, możemy nauczyć się oczyszczać naszą modlitwę ze zbędnych naleciałości, tak by stała się autentyczna, otwarta, prawdziwie skupiona na Bogu. Niekiedy nie rozumiemy potrzeby modlitwy, wydaje się ona oderwana od naszej codzienności. Tymczasem może być wręcz przeciwnie: gdy wypływa ona wprost z naszego życia, ma moc je przemienić, nadać mu smak świeżej, źródlanej wody.
Niniejszy statut ma służyć osobom zjednoczonym we wspólnym odmawianiu różańca, by odkrywając głębię tej modlitwy i sięgając do korzeni tej właśnie formy jej praktykowania, zyskiwali, za zachętą św. Jana Pawła II, „sposobność duchową i pedagogiczną do osobistej kontemplacji, formacji Ludu Bożego i nowej ewangelizacji” (RVM 3).
Stowarzyszenie to nosi nazwę „Różańca”, gdyż jego członkowie, podzieleni na grupy po dwadzieścia osób, odmawiają go codziennie, każdy jedną dziesiątkę, a także dlatego, że każda grupa składa się z tylu osób, ile jest tajemnic w różańcu. (...)
Celem tej książki jest uzmysłowienie opieki, jaką Matka Boża nieprzerwanie sprawuje nad narodem polskim od chwili przyjęcia chrztu przez Mieszka I do dziś. Każde wydarzenie, każdy zakręt historii Rzeczpospolitej w taki lub inny sposób noszą znamiona troski Królowej Polski.
W książce chcę przedstawić chronologicznie wybrane zdarzenia z dziejów naszego narodu i państwa, przytaczając – bardziej i mniej znane – fakty historyczne oraz ukazując na ich tle opiekę Królowej. Myślę, że Czytelnicy zasługują na takie minikompendium wiedzy o dziejach swojego narodu i jego Opiekunki.
Dominikanin, bł. Alan z La Roche (1428-1475) to prawdziwy apostoł Różańca. Jego istotny wkład w rozwój i odnowienie <<Psałterza Jezusa i Matki Bożej>>, jak nazwał tę modlitwę, nie podlega dyskusji. Wyróżnił w niej choćby i zalecał tematyczne wyodrębnienie tzw. płaszczyzn medytacyjnych (chrystologicznej, mariologicznej oraz naśladowczej, dotyczącej dostrzegania cnót Jezusa i Maryi oraz potrzeby wdrażania ich we własne życie). Wprowadził nadto podział na tzw. dziesiątki Pozdrowień anielskich (razem 15) oraz trzy części: radosną, bolesną i chwalebną (po 50 ,,Zdrowaś" każda), czym nawiązał do liczby Psalmów (150). Podział ten podjął św. Pius V w bulli Consueverunt (1569), określając kanon Różańca.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto