Postać Karola Acutisa (1991–2006), wyniesionego na ołtarze w 2020 roku, wzbudza zainteresowanie i zdumiewa. Jak to możliwe, że chłopiec, którego ziemskie życie trwało zaledwie piętnaście lat, w tak krótkim czasie osiągnął dojrzałość chrześcijańską i ludzką? O tym, że jest to możliwe, świadczą fakty, które spisał o. Luigi Francesco Ruffato. [...]
Mądry przewodnik po świecie, ale i po Ewangelii, mówi do współwędrującego: "Zwróć uwagę na..." Liczy bowiem na jego zmysł obserwacji, chęć odkrywania, dookreślenia czegoś. I to jest w tych kazaniach - zwracanie uwagi słuchaczy, jak Ewangelia może realizować się także tu i teraz, w zwyczajnym życiu. Tylko trzeba to zauważyć, odkryć, jak tętni prawie pod powierzchnią zdarzeń, zjawisk, przypadków. No i trzeba to sobie opowiedzieć, wyrazić, co się razem widzi, odkrywa, rozumie. Słuchacze zyskują wtedy jakby nowe spojrzenie na jakiś wycinek rzeczywistości Bożej i ludzkiej, do której oni zaraz wrócą wyposażeni w jeszcze jeden okruch mądrości i wzroku wiary. I to jest taki przewodnik. - Brat Tadeusz Ruciński FSC -
Objawione w… to krótkie medytacje bogato ilustrowane. Książka jest fragmentarycznym zatrzymaniem w czasie i miejscach, gdzie jest możliwe spotkanie Boga. Jest towarzyszeniem osobom i wydarzeniom, które opowiadają o tęsknotach i potrzebach serca oraz wskazują ich Autora. Objawione w… odwołuje się też do spotkań zapisanych w Ewangelii.
U początku tej drogi stoi Matka – w tej refleksji jest pragnienie ukazania Jej dyspozycyjnej i miłosnej obecności wobec nas. Potem idą święci, to apel, aby nie lekceważyć przyjaciół Boga. Są też miejsca święte, które przynaglają, byśmy podnieśli głowy, bo niebo otwiera się nad nami.
Zakładka z wizerunkiem Świętego Józefa z Dzieciątkiem autorstwa Margherita Gallucci . Na odwrocie modlitwa "Telegram dla wybłagania szybkiego ratunku".
Błagam Cię dla miłości Boga i Najświętszej Maryi Panny, Twej Oblubienicy, racz nam wyjednać łaskę ostatecznego zbawienia i wszystkie łaski nam potrzebne, szczególnie tę wielką łaskę... Pospiesz mi na ratunek św. Patriarcho i pociesz mnie w mym strapieniu. O św. Józefie, Przyjacielu Serca Jezusa, wysłuchaj mnie! - fragment modlitwy -
Rozważania różańcowe w układzie brewiarzowym, które weźmiecie do ręki, mają za zadanie uruchomić wyobraźnię i wprowadzić w kontemplację, dzięki której człowiek zanurza się w tym, co jest jej przedmiotem. Dzisiaj, kiedy widzimy u wielu ludzi ochrzczonych ubóstwo ducha, brak czasu na modlitwę, Różaniec staje się szkolą modlitwy, w której przechodzimy z Maryją przez sceny z Ewangelii, „by czytać Chrystusa, by wnikać w Jego tajemnice, by zrozumieć Jego przesianie” (RVM, 14).
O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej. Składające się na to opracowanie różne studia nad nabożeństwem różańcowym – obejmujące okres od roku 1475 do roku 1572 – stanowią, każde na swój sposób, przyczynki do lepszego poznania owego nabożeństwa, chociaż – co jest oczywiste – nie zamierzają ani nie mogą dać pełnej o nim wiedzy, a przy tym nie wyczerpują też tego tematu.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto