Oddajemy do rąk wiernych dzieło wyjątkowe. Zbiór pieśni, których melodie napisał jeden Autor - Ksiądz Prałat Wiesław Kądziela. Znamy niektóre z nich, jak choćby powszechnie śpiewaną "Panie dobry jak chleb", ale to tylko jedna z wielu pieśni tego Autora. Napisał ich ponad sto.Większość tych pieśni powstało do znakomitych tekstów Księdza Biskupa Józefa Zawitkowskiego, który był przez swoje słowa natchnieniem i inspiracją dla Autora melodii. W śpiewniku znajduje się także wiele pieśni, które wraz z melodią i tekstem napisał sam Autor. Celem tego wydania jest zebranie i ukazanie dorobku Autora ogółowi wiernych. Bowiem utwory te są rozproszone w różnych śpiewnikach. Zebrano je razem, by nie uległy rozproszeniu i zapomnieniu.
Książka „Matusowe Opowieści Część II” zawiera bajki, w których wątki historyczne i religijne zostały ubogacone elementami fantazji dziecięcego świata. Ten literacki zabieg sprawia, że do opowieści wraca się w każdym wieku. Bogate ilustracje wplecione w historie, niby bajkowe, nadają im autentyczność. Ta książka to wspaniały podarunek dla każdego dziecka.
O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej. Składające się na to opracowanie różne studia nad nabożeństwem różańcowym – obejmujące okres od roku 1475 do roku 1572 – stanowią, każde na swój sposób, przyczynki do lepszego poznania owego nabożeństwa, chociaż – co jest oczywiste – nie zamierzają ani nie mogą dać pełnej o nim wiedzy, a przy tym nie wyczerpują też tego tematu.
Wraz z wami, wiernymi współuczestnikami Apeli Jasnogórskich, jak i wszystkimi Czytelnikami tego tomiku, modle się - w duchu prośby młodego Karola Wojtyły - "Aby żadna bojaźń, ani względy ludzkie nie stłumiły w nas wdzięczności wobec Boga" za dar osoby i posługi Jana Pawła II. Abyśmy wciąż na nowo odczytywali jego ewangeliczne przesłania i zobowiązania, aby wypełnić je w naszym codziennym życiu.
Rozważając starożytne określenia Maryi, zaczerpnięte z Biblii i z liturgii, odnajdujemy w nich nasze własne powołanie do świętości. Każde z tych wezwań kończymy ufną prośbą, zwracając się do Maryi: „Módl się za nami!”. Ona jest bowiem najpewniejszą Przewodniczką na drodze do świętości i Orędowniczką u Syna. Taka sama jest rola Kościoła, jako wspólnoty zbawienia. (...)
Litania loretańska jest nie tylko szkołą pobożności maryjnej, lecz także prawdziwym traktatem o misterium Kościoła. (...) Prosząc: „Módl się za nami”, pozwalamy im - Maryi i Kościołowi - zanosić nasze modlitwy wprost do Zbawiciela. Dzięki temu pośrednictwu modlitwa warg staje się kontemplacją tajemnic zbawczych.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto