Kliknij tutaj, aby kontynuować zakupy.
Kliknij tutaj, aby kontynuować zakupy.
W dziecięcym świecie roi się od „superbohaterów”. Niby ratują ziemię, niby przyjaźnią się z ludźmi, ale dla czyjej chwały tak się poświęcają? Skąd czerpią siłę i jaki jest cel ich życia? Trudne to pytanie i bez jasnej odpowiedzi. A przecież dzieci chcą wiedzieć wszystko i wciąż pytają: DLACZEGO?
By uniknąć zawiłości, wróćmy lepiej do tego, co jasne, pewne i prawdziwe, czyli do świętych, którzy też są bohaterami i różnią się od tych bajkowych ważną cechą: są prawdziwi i wciąż żyją w wieczności w chwale Bożego światła. Gdy otworzymy przed dziecięcą wyobraźnią drzwi do świata świętych, będziemy mieć pewność spokojnych snów, czystości serca i pięknych marzeń dzieci. Niech ta książeczka zachęci do odkrywania świata, który przecież jest także naszą przyszłością
W tej książce nie waham się używać mocnego języka. Z pomocą pisarza i eseisty Nicolasa Diata, bez którego mało co byłoby możliwe i który od czasu powstania książki Bóg albo nic okazał się niezawodny, chcę czerpać natchnienie ze słowa Bożego, które jest jak miecz obosieczny. Nie bójmy się mówić, że Kościół potrzebuje dogłębnej reformy i że ta reforma dokonuje się przez nasze nawrócenie. [...]
Świadomość obdarowania w Kościele Chrystusowym łaską sakramentalnego kapłaństwa, w stopniu episkopalnym, skłania mnie do wyznania za św. Pawłem: „Za łaską Boga jestem tym, kim jestem”. Dlatego jestem zobowiązany do przypomnienia postaci Sługi Bożego Biskupa Sandomierskiego Piotra Gołębiowskiego (...). W setnym roku jego kapłaństwa (...) pragnę podziękować Bogu, że Sługa Boży Biskup Piotr udzielił mi święceń kapłańskich (...).
Bóg poszukuje człowieka. Niezależnie od tego, jak daleko człowiek odszedł, a nawet wtedy, gdy świadomie nie szuka on Boga. Często pomaga w tym Maryja – matczyną miłością zdobywa ludzi i prowadzi ich do Syna, by odnaleźli upragnione szczęście. Świadczą o tym historie nawróceń opisane w niniejszym zbiorze.
Maryja - pisał św. Augustyn - zanim poczęła Chrystusa w łonie w sposób cielesny, najpierw poczęła Go sercem i umysłem na drodze wiary. Stając się uczennicą Chrystusa, „bardziej strzegła prawdy w sercu niż ciała w łonie. Być w sercu - dodawał ten wielki święty - znaczy więcej niż być w łonie.” Znów Izaak ze Stella pisał: „W tabernakulum łona Maryi Chrystus przebywał dziewięć miesięcy, w tabernakulum wiary Kościoła - aż do końca świata, w wiedzy i miłości wiernej duszy - przez wieczność”. Ojciec Gabriel Jacquier ukazuje mistyczną rolę „Serca Maryi” jako „łona wiary”, w którym dojrzewamy do pełni Chrystusa. Autor opisuje drogę stawania się dzieckiem Maryi, by żyć w komunii z Głową Kościoła, „który jest Jego Ciałem, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami” (Ef 1, 23)
Twój koszyk aktualnie jest pusty.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto